Kontekst nowelizacji
W 2017 roku ustawa „Apteka dla Aptekarza” miała wspierać małe, rodzinne apteki i przeciwdziałać monopolizacji rynku przez duże sieci farmaceutyczne. Jednak rynek szybko zareagował, co doprowadziło do potrzeby dalszych regulacji. W 2023 roku wprowadzono nowelizację – „Apteka dla Aptekarza 2.0”, która wzbudziła liczne kontrowersje.
Analiza BSA i wnioski
Analiza prawno-ekonomiczna wykonana przez BSA dla Dolnośląskiej Izby Aptekarskiej stała się jednym z dokumentów, które znacząco wsparły proces legislacyjny. Udokumentowano m.in . wykorzystywanie pośredników i podmiotów zależnych, co pozwalało niektórym dużym graczom na omijanie limitów liczby posiadanych aptek przez jedną grupę kapitałową. Te ustalenia pomogły organom regulacyjnym wprowadzić surowsze przepisy, co pokazuje, jak ważną rolę odgrywają analizy prawno-ekonomiczne w procesie legislacji. Raport BSA wskazał jednak, że nowelizacja, mimo dobrych intencji, może prowadzić do nieoczekiwanych skutków.
Skutki dla pacjentów i dostępność leków
Zdaniem BSA nowelizacja ustawy wpływa nie tylko na właścicieli aptek, ale również na pacjentów, szczególnie w mniejszych miejscowościach, gdzie dostępność leków i stabilność cen mają kluczowe znaczenie. Trybunał Konstytucyjny podkreślił również, że nowe przepisy mogą ograniczać wolność gospodarczą i były wdrażane bez wystarczających konsultacji społecznych, na co zwracała uwagę także Grupa BSA.
Potrzeba równowagi
Czy można znaleźć złoty środek między ochroną lokalnych aptek a wolnością gospodarczą?
Jako prezes Grupa BSA | Bezpieczeństwo Biznesu wierzę, że dzięki dostarczaniu rzetelnych analiz i wskazywaniu obszarów wymagających dalszej dyskusji, rozwiązania legislacyjne mogą sprostać potrzebom zarówno pacjentów, jak i przedsiębiorców-aptekarzy. Przepisy powinny nie tylko jasno określać intencje ustawodawcy, ale także umożliwiać zdrową konkurencję, zapewniając pacjentom dostęp do leków w przystępnych cenach.
Analiza wykonana przez BSA pokazuje, że rynek aptekarski wymaga wyważonego podejścia, które pozwoli osiągnąć konsensus regulacyjny, tak aby niedoskonałe przepisy mogły służyć zarówno farmaceutom, jak i pacjentom.
Zachęcam do dalszej dyskusji i poszukiwania rozwiązań, które odpowiadają na potrzeby całego społeczeństwa. To nie tylko kwestia ustaw – to sprawa zdrowia i dostępności usług farmaceutycznych dla każdego z nas.
